Julka w domu
Dzisiaj mija 7 miesięcy od wyjścia Julki z kliniki „Budzik” dla dzieci, w Warszawie.
O radości i trudach powrotu do domu opowiedziała nam Mama naszej byłej podopiecznej.
Z materiału dowiadujemy się m.in. o pasjach Julii, wspaniałych koleżankach i kolegach, którzy ją regularnie odwiedzają.
A Mama postanowiła podzielić się swoimi doświadczeniami i już niebawem założy własną fundację, która będzie pomagała takim rodzinom, tuż po wypadku dziecka, kiedy potrzebne jest wsparcie psychologa i po wyjściu ze śpiączki dziecka.
Trzymamy kciuki!
O radości i trudach powrotu do domu opowiedziała nam Mama naszej byłej podopiecznej.
Z materiału dowiadujemy się m.in. o pasjach Julii, wspaniałych koleżankach i kolegach, którzy ją regularnie odwiedzają.
A Mama postanowiła podzielić się swoimi doświadczeniami i już niebawem założy własną fundację, która będzie pomagała takim rodzinom, tuż po wypadku dziecka, kiedy potrzebne jest wsparcie psychologa i po wyjściu ze śpiączki dziecka.
Trzymamy kciuki!